Przyszła nocą zima biała, cicho, bezszelestnie.
Śniegu dużo nasypała dookoła wszędzie.
Na podwórko i na dachy, pięknie jest i biało!
Nawet rudy kocur stary wyszedł z domu żwawo.
Porozglądał się do koła – jakieś czary dziwne.
Białe płatki lecą z nieba i są bardzo zimne!
Kocur prychnął, strzepnął łapę i do domu wrócił.
Szybko wskoczył na kanapę i tak sobie nucił:
„To nie dla mnie takie rzeczy zimne, białe i lepiące.
Niech się śniegiem bawią dzieci, a ja tu odpocznę”
autor: Agata Szumilas