Świąteczna Nasza Bajka
W pokoju na stole stały cztery świeczki i po cichu ze sobą rozmawiały.
Pierwsza rzekła:
„Jestem DOBREM. Ludzie już mnie nie potrzebują, więc mogę zgasnąć…”
Druga świeczka dodała:
„Jestem SPRAWIEDLIWOŚCIĄ. Dziś nikt już nie zwraca na mnie uwagi!” i obie świeczki zgasły…
Trzecia, zasmucona rzekła:
„Jestem MIŁOŚCIĄ, ale nie mam siły już płonąć, więc i ja zgasnę…”
Nagle do pokoju weszło Dziecko. Zobaczyło zgaszone świeczki.
” Dlaczego nie płoniecie? Potrzebuję Was! Tak bardzo boję się ciemności!”- zawołało i zaszlochało.
Czwarta świeczka powiedziała po cichu:
„Nie martw się. Ja wciąż płonę i możesz ode mnie zapalić wszystkie pozostałe świece.”
” Kim jesteś?” – spytało Dziecko.
„Jestem NADZIEJA. Póki ja płonę wszystko można zacząć od nowa…”
DOBRA, MIŁOŚCI i poczucia SPRAWIEDLIWOŚCI każdego dnia
oraz niegasnącej NADZIEI
wszystkim Rodzicom
życzy kadra NASZEJ BAJKI.