Kiedy słońce pięknie świeci,
do ogrodu idą dzieci.
Rozchachane, rozbawione,
każde biegnie w inną stronę.
Zajęć mają tu bez liku:
przejazd autem po chodniku
lub kopanie piłki nogą
odbijanie mądrą głową,
i turlanie się po trawie.
Każdy miejsce ma w zabawie.
Krzak w ogrodzie strasznie kusi,
żeby schować się „ciociusi”,
lecz gdy hasło OOOBIAAAD !!! pada,
to skończona jest zabawa,
czas na mycie i jedzenie,
będzie długie posiedzenie.